Prezentujemy ciekawy przykład rewitalizacji przestrzeni mieszkalnych z Nottingham, UK. Rewitalizacja zakłada nie tylko wybudowanie w tradycyjnych kwartałach mieszkalnych w pełni pasywnych domów mieszkalnych, ale – co jest tu szczególnie interesujące – zaproponowanie rozwiązań tzw. architektury społecznej, tzn. architektury, która integruje ludzi. Można sobie wyobrazić, że właśnie w ogrodach takiego zespołu mieszkalnego ludzie zaczną dyskutować o tym jak poprawić demokrację i system gospodarczy, aby służył – jak ich domy – wszystkim ludziom.
Dzięki wspólnym ścianom i usunięciu kątów, projektant zminimalizował zewnętrzną powierzchnię każdego domu, co z kolei obniżyło wymagania związane z ogrzewaniem. Zgodnie z projektem, kompleks będzie potrzebował tylko 3.33kwh/m2 na rok – co idealnie wpisuje się w wymogi dla domów pasywnych. Nie jest to jednak tylko blok mieszkalny: wyraźnie porusza się tutaj także temat wsparcia lokalnej społeczności. To godne uwagi odejście od powszechnego status quo.
W drodze ku przyszłościowym rozwiązaniom, autorzy projektu nie zapomnieli o przeszłości. Wijący się szereg bajkowych w swej formie budynków stwarza delikatny kontrast z tradycyjną ceglaną zabudową w sąsiedztwie, stanowiąc jednocześnie jej dopełnienie. Z kolei umieszczenie centralnego zielonego rdzenia, który stanowi wspólną przestrzeń, przywodzi na myśl ideę miasta-ogrodu Ebenezera Howarda, której przyświecał ten sam cel: przyniesienie ulgi zmęczonym industrializacją ludziom. Technologia Isover sprawia, że ta ulga jest jeszcze większa – także dla natury, dzięki przystosowaniu budynków do wymogów domu pasywnego.
Tłum. Maria Pallado