Budynek jak wzgórze, chodnik jak koryto rzeki, sala koncertowa jak wulkan, a wszystko to nie jest tylko wizją artysty, ale przemyślaną i zintegrowaną z naturą architekturą ekologiczną, bioklimatyczną, optymalną, która w takiej właśnie formie niebawem będzie wkraczać do wszystkich naszych miast.
Centrum rozrywki dla stolicy Tajwanu, dlaczego nie miałoby być jak wulkan i krater, masa i pustka, zamknięta sala koncertowa i otwarty amfiteatr. Masa dodatnia i masa ujemna jak widać na wizualizacjach, w równym stopniu kipią energią, tryskają pozytywną mocą rozrywki. Różnią się jedynie stopniem otwarcia. Obie formy dzięki zielonym organicznym przekryciom są doskonale izolowane akustycznie. Obie udostępniają swoją powłokę spacerowiczom. Zyskujemy więc jednocześnie tereny zielone, rekreacyjne i kulturowe.
Projekt jest niezwykle praktyczny z punktu widzenia bioklimatyki. Miasto powstało w klimacie zwrotnikowym, średnia roczna temperatura to 23 stopnie Celsjusza, a głównym dyskomfortem są monsuny i ulewne deszcze. Zielonego dachu nie trzeba odwadniać – nie obciąża się kanalizacji miejskiej, a sztuczne wzniesienie chroni przed wiatrem, w końcu Tajpej leży właśnie w otoczonej górami dolinie. Masywny dach ziemny chroni przed dobowymi wahaniami temperatury.
Zielona przestrzeń jest reakcją na gęsto zabudowaną tkankę miejską. Zieleń wkracza do betonowego miasta, jak rośliny przebijające się przez skaliste podłoże. Jest to naturalne wyrównywanie braków, powrót do równowagi.
Zaproponowane przez Asadov Architectural Studio Pop Music Center w Taipei jest idealnym dowodem na racjonalność i piękno zrównoważonego kształtowania miast.
Jako na górze tak i na dole 🙂